Rodzinne wakacje

Wakacje to szczególny czas. Czas relaksu, odpoczynku, czas gdy łapiemy oddech i ładujemy akumulatory na cały następny rok szkolny. Tak – rok szkolny. Rodzice dokładnie wiedzą o czym mowa. Razem z początkiem roku szkolnego zaczyna się szalony czas, kiedy biegamy jak “chomik w kółku”. Każdy kolejny dzień wygląda tak samo, jeden tydzień podobny jest do drugiego. Wstajemy rano, wyprawiamy dzieci do żłobka, przedszkola lub szkoły, a sami pędzimy do pracy. Po południu, kiedy skończymy pracę szybko odbieramy dzieci, zawozimy na zajęcia dodatkowe, w czasie tych zajęć robimy szybkie zakupy, potem razem wracamy do domu, jemy obiad lub raczej kolację, odrabiamy lekcje lub ćwiczymy małą gragomotorykę i późnym wieczorem kładziemy dzieci i siebie spać. I tak wygląda każdy dzień w roku szkolnym.
Dlatego rodzice szczególnie doceniają wakacje i ten niezwykły czas.
Gdzie jednak wyjechać z dziećmi tak żeby odpocząć, a nie zmęczyć się codziennym gotowaniem i bieżącym robieniem zakupów spożywczych?
Wczasy zagraniczne są po pierwsze drogie, po drugie podróż jest męcząca, a po trzecie nigdy nie możemy być pewni, że nasze dzieci dostaną do jedzenia coś co jest dla nich odpowiednie.
Jeżeli więc urlop zagraniczny został wykluczony, zastanówmy się gdzie jechać w kraju. Opcji mamy sporo: wakacje z dziećmi nad jeziorem, w górach lub nad morzem.
Urlop w górach z małymi dziećmi może być o tyle męczący, że ze szkrabami może być trudno zdobywać szczyty.
Wakacje spędzone z rodziną nad morzem brzmią kusząco i są warte rozważenia. Trzeba jednak wziąć pod uwagę duże obłożenie przez turystów w sezonie wakacyjnym oraz dość ceny.
Idealnym wręcz rozwiązaniem wydają się być wakacje z dziećmi nad jeziorem.
Dlaczego?
Wakacje z dziećmi nad jeziorem są sporo tańsze od wakacji nad morzem. Nie chodzi tylko o ceny noclegów i wyżywienia ale również ceny różnych “atrakcji”, które w czasie urlopu z dziećmi są nieodzowne, takich jak lody, gofry, frytki,przejście przez park linowy, skoki na trampolinie, wypożyczenie gokarta. Te wszystkie atrakcje dostępne są również nad jeziorem ale są sporo tańsze.
Dodatkowym atutem jaki niosą ze sobą wakacje z dziećmi nad jeziorem jest duża mniejsza ilość turystów, a co za tym idzie większy komfort wypoczynku.
Są jednak również pewne minusy. Decydując się na wakacje z dziećmi nad jeziorem musimy liczyć się z dużym prawdopodobieństwem samodzielnego przygotowywania posiłków dla całej rodziny. Mniejsza ilość turystów oznacza bowiem mniejszą ilość punktów gastronomicznych i restauracji. Wynajmując domek, przyczepę lub pokój w ośrodku wypoczynkowym dostajemy za to możliwość swobodnego korzystania z grilla oraz kuchni. Mamy zdecydowanie więcej czasu niż w roku szkolnym więc może okazać się że przygotowywanie posiłków bez pośpiechu nie jest wcale takie męczące. Jeżeli jednak za żadne skarby świata nie chcemy w czasie urlopu bawić się w kucharza wybierajmy ośtodki oferujące pełne wyżywienie. Omijajmy domki i przyczepy campingowe oraz pola namiotowe.
Rodzice udający się na wakacje z dziećmi nad jeziorem powinni również zadbać o możliwie jak najlepszy dostęp do węzła sanitarnego. Dzieci często w nocy potrzebują skorzystać z toalety, a nocne spacery między domkami w poszukiwaniu łazienki nie należą do najprzyjemniejszych.
Udając się na wakacje z dziećmi nad jeziorem warto również sprawdzić czy w najbliższej okolicy jest plac zabaw, boisko, park linowy lub inne atrakcje w zależności od tego jak lubią spędzać czas nasze dzieci. Oprócz możliwości ciekawego spędzenia czasu na świeżym powietrzu powinny być również jakieś alternatywy na czas niepogody np. sala ze stołem do gry w ping-ponga, ścianką do wspinaczki, zabawkami dostosowanymi do różnego wieku naszych dzieci.
Udając się na wakacje z dziećmi nad jeziorem koniecznie musimy wziąć ze sobą koniecznie dużą ilość zabawek do wody takich jak dmychanrane kółeczka, materace, rękawki do pływania i różnego rodzaju pianki. Przydadzą się również wiaderko i siatka do łapania ryb, raków i małży, zabawki do budowania zamków z piasku, dyski do rzucania, piłki i przede wszystkim mnóstwo dobrego humoru.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here